Sielskiego, anielskiego dzieciństwa nie sposób zatrzymać. Nie dogonią go siwki, pegazy, rumaki. Tylko piosenka, melodia, muzyka posiada tę cudowna moc sprawczą. I stało się.
Dzięki serdeczności panów Tomasza Fopke i Ryszarda Borysionka,
1 czerwca, w dzień niezwyczajny przecież każdy z nas mógł na chwilę pochylić się nad dzieckiem w sobie. Powróciliśmy jak za dawnych lat ciesząc serce i duszę najpiękniejszymi bo rodzimymi kaszubskimi szlagierami, przyśpiewkami, melodiami.
Mili Goście świetnie wkomponowali się także w przewodnie hasło roku szkolnego, które brzmi: „ Trzymaj formę”. Wyśpiewali i wygrali przepisy między innymi na kaszubskie „plince” (niech przyzna się ten, kto ich nie uwielbia- uff) i słynną dietę cud. W wolnym tłumaczeniu: jedz wszystko i czekaj na cud!!! I tym smakowitym akcentem Panowie pożegnali nas i „We dwa konie” pomknęli wyśpiewywać i wygrywać innym milusińskim. Jak dobrze być dzieckiem. Dziękujemy.
